Moja macica – mój wybór

Zazwyczaj AZ stara się nie komentować spraw dotyczących polityki, ale w tym wypadku nie jesteśmy w stanie pozostać obojętni.

Członkowie naszego projektu to nie tylko pełni pasji redaktorzy. Są wśród nas kobiety – kobiety, które przez uderzającą w ludzką godność decyzję TK boją się o przyszłość swoją i swoich bliskich. Są wśród nas również mężczyźni, którzy wspierają nas z całych sił.

Jest mi przykro i jestem wściekła, że cofamy się powoli do czasów, gdy kobietę sprowadzało się do roli inkubatora. Kiedyś ktoś walczył o to, żebyśmy miały prawa, a teraz ktoś nam je odbiera.

22.10.2020 roku Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie z prezes Julią Przyłębską na czele ogłosił, że:
“aborcja z przesłanki embriopatologicznej narusza zasadę ochrony życia.”

Co taka decyzja oznacza dla nas Polek? W 2019 roku według danych Ministerstwa Zdrowia wykonano 1110 zabiegów aborcji, z czego 1074 z powodu poważnych wad płodu. Zaostrzenie przepisów dotyczących aborcji jest równoznaczne z tym że na bezpieczną i legalną aborcję może liczyć tylko ok. 0.00015% Polek w naszym kraju.

Oznacza to, że gdy u płodu wykryje się tak ciężkie, śmiertelne wady genetyczne jak:

bezmózgowie → https://nihilnova.files.wordpress.com/2012/12/b8ac3-enencephaly.jpg
sirenomelia → https://assets.cureus.com/uploads/figure/file/30093/lightbox_bb254300125d11e8b1602d8f0157e189-11.png
zespół Robertsa → https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/4b/Roberts_synd.JPG

to w takim wypadku matka będzie musiała urodzić martwe, zdeformowane dziecko lub patrzeć jak w ciągu kilku minut/godzin/dni gaśnie jego życie. Takie wydarzenie może wywołać poważny uszczerbek nie tylko na zdrowiu matki, ale i na psychice ojca oraz pozostałych członków rodziny.

Oznacza to, że gdy rodzina nie ma warunków do wychowywania, leczenia oraz rehabilitacji niepełnosprawnego potomka, to takie dziecko trafia do domu dziecka. Nie muszę chyba pisać, że w domach dziecka nie jest tak różowo i super, jak niektórzy myślą. Często w takich miejscach brakuje pieniędzy na odzież, zabawki, czy książki dla podopiecznych, a co dopiero kosztowną rehabilitację, która faktycznie mogłaby poprawić komfort życia niepełnosprawnej osoby. Szansa na adopcję takiego dziecka jest niestety nikła.

Oznacza to, że na śmietnikach i w parkach coraz więcej będzie się znajdowało martwych noworodków zawiniętych w reklamówkę.

Oznacza to, że stajemy się jedynym państwem w Europie, gdzie aborcja jest legalna wyłącznie w przypadku, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub, gdy zagraża życiu matki. Oznacza to, że należymy do tej samej grupy państw co Irak, Iran, czy Niger. Jesteśmy również jedynym europejskim krajem, który zaostrza przepisy dotyczące aborcji.

Oznacza to, że podziemie aborcyjne będzie rosło w siłę, a liczba powikłań oraz zgonów w wyniku nieumiejętnie wykonanego zabiegu będzie zatrważająca.

Oznacza to, że cena “pigułki po” wzrośnie.

Oznacza to, że możliwe jest, że pojawi się w niedalekiej przyszłości zakaz aborcji w przypadku gwałtu i zagrożenia życia matki.

Oznacza to, że więcej osób będzie wymagało opieki psychologów i terapeutów.

Od czwartku na terenie całej Polski, a nawet poza jej granicami trwają protesty. Ludzie mają już dość i wyszli na ulicę. To jest wojna!

Nie jesteś za aborcją? To po prostu jej nie wykonuj. Nie zabieraj kobietom podstawowego prawa decydowania o swoim zdrowiu i życiu.

Bardzo mnie zastawia, dlaczego osoby tak zjadliwie broniące nienarodzonego płodu, które może umrzeć kilka chwil po przyjściu na świat, nie walczą o komfort życia osób niepełnosprawnych, które już się narodziły. Czemu nie wpłacą na fundacje zajmujące się rehabilitacją, czemu nie dorzucą się na leki, nie pójdą na wolontariat do ośrodków albo nie podpiszą petycji o wybudowaniu podjazdów dla wózków? Nie mam pojęcia, czy nazwać to hipokryzją, głupotą, czy byciem zmanipulowanym przez wiadomo kogo… Chcesz, żeby kobiety rodziły niepełnosprawne dzieci? To może jedno adoptuj albo pokryj koszty leczenia?

Na szczęście są organizacje, które pomagają Polkom w przeprowadzeniu bezpiecznej aborcji → http://aborcyjnydreamteam.pl/2019/12/aborcja-bez-granic-od-dzis-dziala-w-polsce/

Trzymajcie się tam drogie Panie i nie dajcie się! Zaostrzenie takiej ustawy w momencie pandemii jest niczym innym jak napluciem Polkom i Polakom w twarz. Płacimy za fanatyzm wąskiej grupy osób, która nie rozumie, że żyjemy w XXI wieku, a nie XVIII.

Pisała Karolina Koźlak

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments