Z OSTATNIEJ CHWILI! Padł strzał podczas konferencji w białym miasteczku. Jedna osoba nie żyje!

W sobotę w godzinach porannych na terenie białego miasteczka podczas sobotniej konferencji medyków padł strzał. Policja potwierdza, że ok. godz. 10.20 przed kancelarią premiera doszło do samookaleczenia się mężczyzny. Na ten moment wiadomo, że mężczyzna był w wieku ok. 70 lat. Mężczyzna niestety zmarł. Zostawił list

– Ok. 10:20 dostaliśmy informację, że doszło tam do niebezpiecznego zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do samookaleczenia 70-latka. Z obrażeniami twarzy trafił do szpitala. Nie udało się go uratować. był osobą postronną, nie brał udziału w wydarzeniu – poinformował podkom. Rafał Retmaniak ze stołecznej policji.

Fot: Tadeusz Mróz

– Dźwięk wystrzału przerwał konferencję, udzieliliśmy natychmiastowej pomocy. Mężczyzna trafił do szpitala. Dziękujemy obecnym medykom za natychmiastową reakcję. Policja, która zareagowała natychmiast pracuje na miejscu zdarzenia. Postanowiliśmy dzisiaj zrezygnować z dzisiejszego programu. Pozostaną na terenie miasteczka tylko medycy, w ciszy – wspomniał organizator białego miasteczka Piotr Pisula. 

Na razie nie wiadomo, kim był ok. 70 bądź jak niektóre media informują 94-letni Na miejscu zdarzenia pracują służby.

Jak nieoficjalnie ustaliła Wirtualna Polska, mężczyzna to Stanisław M. – 94-letni emerytowany wojskowy w stopniu pułkownika, pozostawił list pożegnalny. Miał w nim sprzeciwiać się wobec „politycznemu protestowi”. Mężczyzna miał mieć przy sobie dwa rodzaje broni.

Przed godziną 12 Retmaniak poinformował, że mężczyzna zmarł w szpitalu. – Nikt inny nie ucierpiał – dodał.

W sieci już krążą nagrania z momentu tego zdarzenia. Widać na nich przerażenie osób, które znajdowały się na konferencji.

Zródła: wp.pl, se.pl

Zdjęcie głowne: tvn.24.pl

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments