13 kwietnia 1945 r. Buchenwald, niedaleko Weimaru. III Rzesza dogorywa. Za 17 dni Hitler i jego konkubina popełnią samobójstwo (wg oficjalnej wersji). Do obozu koncentracyjnego KL Buchenwald wchodzi 6 Armia USA gen. George’a Smitha Pattona. Na samym wejściu widzi wygłodniałych, wychudzonych więźniów. Polaków, Żydów, Ukraińców etc. Jednak to, co znalazł w willi komendantury obozu, dotknęło generała.
Ledwie przestąpił próg domu i nagle wybiegł na zewnątrz, a następnie zwymiotował. Powiedział wtedy: „To niemożliwe. Niemożliwe”. Adiutanci i oficerowie towarzyszący generałowi również są w szoku. Widzą ludzkie głowy zmniejszone do rozmiaru pomarańczy, portfel i rodzinny album z ludzkiej skóry, czy czaszki wetknięte w kanty łóżka. Szybko zostają sprowadzeni dziennikarze, zwierzchnik Pattona i przyjaciel-gen. Eisenhower. Znaleziska w willi szokują wszystkich. Okazuje się, że za wszystko odpowiedzialna jest SS Aufsehrin Ilse Koch.
Ilse Koch (Margarethe Ilser Kohler) urodziła się w 1907 r. w Dreźnie, w elektoracie Saksonii. Wychowała się w robotniczej rodzinie. Ojciec dość dobrze zarabiał, ale sytuacja zmieniła się po 1918 r., gdy II Rzesza Niemiecka przegrała wojnę. Młoda Margarethe zatrudnia się w fabryce papierosów jako sekretarka. Wspomaga rodziców jak może, ale nawet 7 lat po wojnie zarobki robotników i niskich szczeblem urzędników nie były zadowalające. Kilka lat później zainteresowała się nowym ruchem, zainicjowanym przez wówczas mało znanego polityka, austriackiego pochodzenia, kaprala byłego 125 Wirtemberskiego Pułku Piechoty Adolfa Hitlera. Zostaje ona sekretarką w Komitecie Partii. Jako że spełniała kryteria prawdziwej „aryjskiej” dziewczyny zainteresował się nią sam Hitler, a potem szef SS Heinrich Himmler. Postanowił ją zapoznać ze swoim kolegą-Karlem Kochem. Oboje zakochują się w sobie i biorą ślub. Oczywiście świadkiem zostaje Adolf Hitler. Po ślubie Ilse wstępuje do NSDAP. W 1934 r. mąż Ilse zostaje komendantem KL Dachau. 3 lata później oboje przenoszą się do willi przy nowopowstałym obozie KL Buchenwald (,, Buchenwald =,, dębowy las”). Jak wiadomo, w pierwszym okresie panowania nazistów w Niemczech obozy te powstawały, w celu umieszczenia tam działaczy komunistycznych oraz tzw „osób niepożądanych” czyli np Żydów.
Na razie jednak nie dochodzi do masowej zagłady tej mniejszości, ale miało się to zmienić. Po zajęciu Czechosłowacji, Polski, Norwegii, krajów Beneluksu i Francji naziści doszli do wniosku, że należy Żydów usunąć. Tak powstaje projekt „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej „, opracowanej przez Reinharda Heydricha, zwanego „Pięknym Potworem”. Po zamachu na jego życie przeprowadzonym przez czeskich dywersantów projekt przejął Adolf Eichmann. Tymczasem Ilse zostaje SS Aufsehrin, a jej mąż dostaje posadę komendanta KL Majdanek. Ona jednak zostaje w Buchenwaldzie i wprowadza makabryczne rządy terroru, co nie oznacza, że wcześniej ten terror nie trwał. Po prostu zmieniły się „wytyczne z Centrali”. Komendantorowa z Buchenwaldu paradowała nago lub półnago po obozie, a jeżeli któryś z więźniów śmiał na nią spojrzeć, był bity pejczem. Ilse lubiła jazdę konną, więc jej mąż przed przeniesieniem nakazał budowę hali jeździeckiej. Jej to jednak nie wystarczało i wybierała się na długie przejażdżki poza obóz, tratując nieszczęśników, którzy mieli nieszczęście wpaść pod kopyta jej konia. Półnago także witała więźniów na rampie kolejowej. Zawsze chodziła w futrze, nigdy w mundurze. Miała hałdy kochanków i kochanek. Jak wspomina jeden ze świadków: Co miesiąc miała miejsce wielka impreza pod gołym niebem, na którą zapraszano wszystkich funkcjonariuszy SS. Nie brakowało jedzenia i picia, a całość kończyła się dziką orgią. Jednym z jej kochanków był dr Waldemar Hoewen. To on uśmiercał wybranych przez Ilse więźniów zastrzykiem z fenolu. Po tej „szczepionce” zdzierano skóry z martwych więźniów, obcinano głowy, kończyny. Była tak zapalczywa, że musieli ją stopować wyżsi funkcjonariusze SS. Te praktyki sprawiły, że nadano jej te mroczne pseudonimy ,, Wilczyca z Buchenwaldu”, „Ilse Abażur „, „Wiedźma SS”. Jednak podpadła także urzędnikom NSDAP. Ona i jej mąż prowadzili wystawne życie, kobieta nawet kąpała się we hiszpańskim winie. Małżonków aresztowano pod koniec 1944 r. Ilse została uniewinniona, ale Karl 6 kwietnia 1945 r. został rozstrzelany. 3 miesiące później Amerykanie aresztowali Ilse. Była oskarżona w tzw I procesie buchenwaldzkim, w 1945 r.
Skazano ją na dożywocie. Podczas mowy końcowej prokurator rzekł: Jeśli był kiedyś krzyk, słyszany na cały świat. To krzyk ofiar, które zginęły z jej ręki. W trakcie odbywania kary urodziła syna. Noworodek został zabrany matce, ale to spowodowało zmniejszenie wymiaru kary i wypuszczono ją w 1948 r. Wywołało to społeczne oburzenie. W 1951 r. została osądzona przez władze Niemiec Zachodnich (RFN). Tak jak na poprzednim procesie udawała niepoczytalną, ale biegli psychiatrzy zapewnili sąd, że kobieta jest poczytalna. Tym razem skazano ją również na dożywocie oraz pozbawiono prawa do wcześniejszego zwolnienia.
Epilog.
Była komendantka KL Buchenwald przez 16 lat składała wnioski o zmniejszenie kary. Zawsze odpowiedź była odmowna. W 1967 r. w kobiecym więzieniu w Eichach, w Bawarii Ilse Koch, kobieta, która decydowała, o życiu i śmierci więźniów w KL Buchenwald powiesiła się na prześcieradle. Napisała list pożegnalny do syna, w której mówiła, że dla niej jedynym wybawieniem jest teraz śmierć. Wówczas wróciły do niej maksyma widniejące na bramie wjazdowej do KL Buchenwald : JEDEM DAS SEINE, co oznacza KAŻDEMU TO, NA CO ZASŁUŻYŁ. Udowodniono jej zbrodnie przeciwko ludzkości w liczbie 56 tys. wymordowanych (na jej rozkaz lub osobiście) więźniów. Można porównać jej życiorys do teorii niemieckiej filozofki Hanny Arendt o „banalności zła”
Opracował: Łukasz Lubiński
Materiały:
1. Whitlock Flint,, Bestie z Buchenwaldu.
2. Audycja,, Dorwać bestię „w RMF FM.
3. Historia.org