„Te dzieci wychował pies. Jak pies dostał jedzenie, to dzieci szły i jadły z jego miski. Niektóre z nich w ogóle nie mówią, tylko szczekają, warczą…”
Nawet pies miał lepiej niż, te biedne dzieci z Izdebek…
„Daniel dawniej też znikał. Zresztą nie tylko on, jego rodzeństwo też. Jedna z jego sióstr była znaleziona rok temu kilka kilometrów stąd. Te dzieci nigdy słowa na ojca nie powiedziały. One się go bały”
Zaginięcie
Daniel (12 lat) zaginął 13 listopada 2018 roku. Ostatni raz był widziany pod domem swojej babci. Do jego poszukiwań zaangażowano prawie tysiąc osób, helikopter, drony termowizyjne. Chłopiec był chory i miał problemy z komunikacją, co dodatkowo utrudniło poszukiwania. Teren na którym zaginął był górzysty i trudno dostępny. Na szczęście chłopcu towarzyszył pies- Misiek, który dzielnie ogrzewał wychłodzonego chłopca własnym ciałem… I to własnie dzięki temu czworonożnemu przyjacielowi ekipa poszukiwawcza odnalazła chłopca. Znajdował się około 5 km od swojego domu. Dwie doby błąkał się boso po lesie…
„Nie da się opisać słowami, co tam się działo. To było piekło. W tym domu jest dziesięcioro dzieci. Było też kilka poronień, co najmniej trzy. Przed ślubem były kolejne trzy, ale wywołane bez wiedzy lekarzy. My, jako rodzina gubiliśmy się, kiedy ona jest w ciąży, a kiedy nie. Były plotki, że pod płotem zakopali te dzieci z poronienia. To wszystko działo się za zamkniętymi drzwiami. Dla nich nie były ważne dzieci, ale pieniądze”
Państwo S.
Ani Krzysztof S., ani jego żona nigdy nie pracowali. Kobieta była upośledzona w stopniu lekkim. Para posiadała dziesięcioro dzieci. Żyli z pomocy społecznej, z narodzin kolejnych dzieci i z renty…. Łącznie ze świadczeń otrzymywali około 10 tyś. złotych miesięcznie. Niestety prawie całą sumę przeznaczali na papierosy i alkohol. Dzieci żyły w skrajnym ubóstwie. Warunki ich bytowania były tragiczne. W domu panował bałagan i brud. Ściany były zagrzybione. W ich łózkach można była znaleźć ziemie, okruchy i ubrania… Dzieci panicznie bały się ojca. Były bite i głodzone. Prawdopodobnie przez skrajne zaniedbanie nie rozwijały się prawidłowo…
„Tam nie ma zdrowych dzieci. Każde w jakimś stopniu jest chore. Nikt nie wie, dlaczego tak jest. Może oni się przyczyniają do tego??”
Molestowanie
Dzięki zaangażowaniu się wielu służb w poszukiwania Daniela wyszły na jaw szokujące warunków, w jakich żył chłopiec i jego liczne rodzeństwo… Wtedy policja zwrócili uwagę na niepokojące ślady… Podczas czynności poszukiwawczych, odkryto zakrwawioną bieliznę jednej z córek państwa S. 6-letnia siostra chłopca mogła być krzywdzona przez ojca… Mężczyzna został aresztowany. W trakcie śledztwa pojawiły się nowe okoliczności, świadczące o tym, że również dwie inne- kilku letnie córeczki, też mogły być przez niego wykorzystywane seksualnie. Prawdopodobną przyczyną ucieczki Daniela było również molestowanie…
Dzieci natychmiast trafiły do ośrodka opiekuńczego, w którym przebywają do dziś…
Śledztwo
Krzysztofa S. został oskarżony o molestowanie seksualne trzech córek poniżej 15. roku życia. Oskarżony nie przyznał się do żadnego z zarzucanych mu czynów. Zdaniem biegłych psychiatrów i seksuologa, Krzysztof miał zdolność rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowaniem. Jego stan psychiczny pozwala na udział w procesie. Żona oskarżonego, nie wierzy w winę męża i uważa, że jest on dobrym ojcem…
Toczy się również odrębne postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz narażenia przez to małoletnich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i uszczerbku na zdrowiu.
Wyrok w żadnej ze spraw jeszcze nie zapadł…
Ze względu na dobro dzieci szczegóły śledztwa nie zostały ujawnione…
*Wszystkie cytaty pochodzą z programu „Uwaga” TVN
Opracowała GoSia Nieć
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24239495,zaginiecie-12-letniego-daniela-odslonilo-horror-w-izdebkach.html
https://rzeszow.tvp.pl/46121169/ruszyl-proces-ojca-oskarzonego-o-molestowanie-corek
https://www.youtube.com/watch?v=7UvD0VzRaaY
https://www.youtube.com/watch?v=YKviESoyWw4